Znana chińska marka odzieżowa Shein, która od kilku lat zdobywa popularność wśród konsumentów dzięki atrakcyjnym cenom, po raz pierwszy otworzy sklep stacjonarny w Polsce. Placówka znajdzie się w Galerii Młociny w Warszawie, a jej oficjalne otwarcie zaplanowano na 17 maja. Sklep będzie działał jedynie przez pięć dni, funkcjonując jako tzw. pop-up store, czyli sklep tymczasowy. Z tej okazji zaplanowano liczne atrakcje, w tym spotkania z influencerami oraz porady ekspertów z dziedziny makijażu i stylu.
Tymczasowe sklepy na fali popularności
Pop-up store, znany również jako pop-up retail lub flash retailing, to trend, który narodził się w Stanach Zjednoczonych w latach 90. XX wieku. Charakteryzuje się krótkoterminowym funkcjonowaniem – sklepy te są otwierane na kilka dni lub tygodni, co dodaje im elementu wyjątkowości. Takie rozwiązania wpisują się również w ideę „fast fashion”, czyli szybkiej mody, która oferuje produkty o niskiej cenie i zmiennym asortymencie. Shein, marka promująca właśnie tego typu produkty, wpisuje się w ten trend idealnie.
Shein w Polsce – nowe otwarcia i ekspansja
Choć warszawski pop-up store będzie pierwszym stacjonarnym sklepem tej marki w Polsce, Shein już wcześniej zainwestował w nasz kraj, otwierając w 2023 roku magazyny we Wrocławiu. Mają one powierzchnię 55 tysięcy metrów kwadratowych i obsługują również inne kraje europejskie, co pozwala firmie na szybszą i bardziej efektywną dystrybucję towarów.
Technologia na żądanie i kontrowersje wokół marki
Shein jest znany z propagowania „technologii produkcji na żądanie”. W praktyce oznacza to, że marka stosuje model dropshippingu, czyli wysyłkę towarów bezpośrednio od dostawcy, co przyspiesza procesy logistyczne i redukuje koszty magazynowania. Dzięki temu możliwa jest szybsza dostawa zamówionych produktów do klientów.
Jednak model biznesowy Shein wzbudza kontrowersje na arenie międzynarodowej. Marka jest krytykowana za wpływ na degradację środowiska oraz za naruszanie praw pracowników w fabrykach, gdzie szyte są ubrania. Dodatkowo, firma bywa oskarżana o kopiowanie projektów innych marek i produkowanie ich po znacznie niższych kosztach, co uderza w konkurencję i prowadzi do osłabienia krajowych przemysłów tekstylnych.
Otwarcie tymczasowego sklepu w Polsce to kolejny krok chińskiego giganta w umacnianiu swojej pozycji na rynku europejskim, choć wokół marki nadal toczą się liczne dyskusje o etyce jej działania.
